Proponuję chrupiące i smakowicie pachnące małe zapiekanki. Potrzebna będzie bagietka, nie może być bardzo świeża, najlepiej taka dwudniowa, tym sposobem możemy zrobić porządek w chlebaku. Do tego wędzony boczek, baleron lub szynka, co kto lubi. Dla zaostrzenia smaku czerwona cebula i czosnek pokrojony w plasterki. Dla koloru pomidory, mogą też być suszone z zalewy. Dla smaku tarty drobno żółty ser. Przyprawy dowolne, dla mnie najbardziej pasuje tymianek, oregano i listki bazylii. Zapiekanki układamy na blaszce, wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp. 160 stopni, czas pieczenia 15 minut.
bagietka wędzony boczek czerwona cebula i czosnek pomidory ser żółty tymianek, oregano, bazylia Takie zapiekanki są świetną alternatywą dla czasochłonnej pizzy. Nie trzeba czekać na wyrośnięcie ciasta, a efekt smakowy jest podobny. Idealne przegryzki dla przyjaciół, na pewno zasmakują mężczyznom, szczególnie gdy w drugiej ręce będą trzymać zimne piwo.
Uwielbiam wertować książki i czasopisma kulinarne, podziwiam smaczne blogi, kuszące zdjęcia i przepisy, które potem prześladują mnie, tak długo aż ich nie wypróbuję. Relaksuję się przy dobrej kawie i herbacie, domowych wypiekach i ciekawej książce, w miłym towarzystwie i... jeszcze trochę mogłabym powymieniać.
Ado ale pięknie wyglądają :) Uwielbiam tosty, grzanki, zapiekanki... Mniam :)
OdpowiedzUsuńSą smaczne i szybkie do zrobienia. Jedyną ich wadą jest to, że za szybko znikają :)
OdpowiedzUsuń