sobota, 19 września 2009

Pyszna Sałatka "Soba, Awokado, Pomidor, Słonecznik"



Sałatka zrobiona z tego co było pod ręką i zjedzona szybko w ramach obiadu. Może kogoś zdziwi, że akurat pod ręką miałam makaron soba, ale ostatnio właśnie ten makaron najczęściej gości na moim stole. Już zresztą pisałam, jak za nim szaleję :)
Sałatka jest właściwie prosta i łatwa do wykonania. Pomyślałam nawet, że nie będę jej umieszczać na blogu, ale smaki tak idealnie ze sobą współgrają i wszystko cudownie smakuje i wiem na pewno, że będę ją często powtarzać, więc wpisałam tutaj żeby nie zapomnieć proporcji. A może ktoś się skusi i ją zrobi.

1 rulonik makaronu soba
1 awokado
1 pomidor
½ małej cebuli
1 łyżka oleju z pestek winogron
garść (koniecznie) prażonego słonecznika
sól morska z czosnkiem
świeżo mielony pieprz
suszone płatki chilli

11 komentarzy:

  1. za avokado dziekuje,ale reszta super jest!!!!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba spróbuję tego makaronu
    albo może lepiej nie? bo jeszcze i ja zacznę za nim szalec :-)
    a sałatki na szybko lubię, wtedy zwykle powstaje coś pysznego

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne połaczenie smakowe, moze mis ie uda sprobowac

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietna, szybka salatka! Lubie wszystkie jej skladniki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosi@ - a ja awokado mogę zawsze i wszędzie :)

    asieja - spróbuj koniecznie, jest pyszny i zdrowy :)

    viridianka - jak spróbujesz to powiedz, czy Ci smakowało :)

    Bea - Zgadzam się w pełni z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czemu ja dopiero teraz widze te salatke? :) Poprzednia z Twojego przepisu byla pyszna. Ta tez swietnie sie zapowiada, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A Ty kobitko tez kryzys przechodzisz? Gdzie sie podziewasz? Wracaj! :))

    Pozdrawiam cieplo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Adda-co sie dzieje???nagle zamilklas....:( wracaj....

    pozdrawiam****

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej dziewczyny :)
    Zaglądam tutaj od czasu do czasu. Niestety dobijający brak czasu mi ostatnio doskwiera, a na dodatek całą rodzinke wirus jakiś zaatakował. Na szczęście to nie Ebola ani świńska grypa i po mału dochodzimy do zdrowia. Nie martwcie się :)
    Dziękuję Wam Kochane, że o mnie pamiętacie. Pozdrawiam serdecznie )****

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurujcie sie w takim razie! Trzymam kciuki i przesylam pozytywne fluidy! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Bea dziękuję za fluidy :)) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń