Bardzo lubię gotować zupy. Według mnie są one łatwe i przyjemne w przygotowaniu. Wystarczy wszystkie składniki wcześniej przygotować, a potem wrzucamy produkty w odpowiedniej kolejności do garnka i zupa gotowa. No i co najważniejsze, nie ma zmywania góry garnków i patelni, a tego naprawdę nie lubię.Pierwszym przepisem będzie zupa, którą uwielbia moja córka, nam oczywiście też bardzo smakuje. Zupa jest łagodna w smaku, więc na pewno będzie smakować dzieciom.
400 g pieczarek
1 opakowanie - różyczki kalafiora (mrożony Hortex)
2 duże marchewki
kawałek pora
3 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz
1,5 szkl makaronu (krajanka)
2 serki topione (po 100g) Gouda
natka pietruszki
Najlepiej wziąć garnek o grubym dnie. Na oliwie podsmażamy chwilę pokrojoną w talarki marchewkę, dorzucamy drobno pokrojonego pora. Dalej dodajemy posiekane pieczarki, przyprawiamy wszystko solą i pieprzem. Dusimy chwilkę, następnie dolewamy 0,5 litra wody, wrzucamy kalafior i gotujemy 5 minut. Następnie dorzucamy makaron i często mieszając gotujemy ok. 10 minut. Na końcu dodajemy dwa serki, czekamy chwilę aż się roztopią. Wyłączamy gaz i dorzucamy natkę pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz